🌖 Motor Lublin Kszo Ostrowiec Transmisja

Na własnym stadionie KSZO wygrał wszystkie dotychczasowe pojedynki i nie stracił w nich bramki. Zdecydowanie gorzej beniaminkowi idzie na wyjazdach, gdzie nie zdołał zwyciężyć. Z kolei Porównanie - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin. Historia meczów, statystyki, bezpośrednie spotkania oraz wykresy obrazujące postępy drużyn. KSZO 1929 vs. Motor Lublin - 16 Ιουνίου 2018 - Soccerway. Bahasa - Indonesia; Chinese (simplified) Deutsch; English - Australia; English - Canada; English - Ghana; Motor Lublin KSZO Ostrowiec Świętokrzyski live score (and video online live stream) starts on 6 Jun 2020 at 15:30 UTC time in III Liga, Group 4, Poland. Skrót meczu: Wisła Grupa Azoty Puławy - Motor Lublin 1:0 #eWinner2liga | Sezon 2022/2023 . KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 4:0 #sparing | Sezon 2022/2023 . Wideo. KSZO 1929 vs. Motor Lublin - 16 juin 2018 - Soccerway. Bahasa - Indonesia; Chinese (simplified) Deutsch; English - Australia; English - Canada; English - Ghana; KS Lublinianka is going head to head with KSZO Ostrowiec Świętokrzyski starting on 24 May 2023 at 15:00 UTC . The match is a part of the III Liga, Group 4. KS Lublinianka played against KSZO Ostrowiec Świętokrzyski in 2 matches this season. Currently, KS Lublinianka rank 18th, while KSZO Ostrowiec Świętokrzyski hold 4th position. 14K views, 352 likes, 30 loves, 29 comments, 65 shares, Facebook Watch Videos from Motor Lublin: Bezpośrednia transmisja z meczu KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin jutro o godz. 20:00 w KSZO 1929 vs. Motor Lublin - 8 Mai 2019 - Soccerway. Bahasa - Indonesia; Chinese (simplified) Deutsch; English - Australia; English - Canada; English - Ghana; English XtOXe. Piłkarze Motoru Lublin po dwóch z rzędu wyjazdowych porażkach (z Sokołem Sieniawa i Wisłą Sandomierz), które praktycznie przekreśliły ich szansę na awans do drugiej ligi, znów triumfowali w gościach. Podopieczni Roberta Góralczyka pokonali KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2: z Kielecczyzny była ostatnio w dobrej formie. Zespół prowadzony przez Marcina Wróbla zwyciężył w czterech kolejnych potyczkach i awansował na szóste miejsce w tabeli. Lublinianie bez względu na wynik w Ostrowcu Świętokrzyskim wiedzieli, że po 29. kolejce nadal będą zajmować lokatę na najniższym stopniu podium, ale chcieli się zrehabilitować za nieudany sezon. Nie chodzi o wyniki, bo te nie były w rundzie rewanżowej takie złe, ale o brak promocji do wyższej ligi. Matematyczne szanse jeszcze mają, ponieważ na pięć spotkań przed końcem sezonu do pierwszego, premiowanego awansem miejsca tracą 10 punktów. Trener drużyny z Koziego Grodu dokonał kilku zmian w podstawowym składzie. Między innymi od początku zagrał Michal Ranko, ostatnio leczący kontuzję. Identycznie było w przypadku Michała Gałeckiego. W 2. minucie wydawało się, że Motorowi będzie ciężko nawet o punkt. Bartosz Waleńcik sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Bartłomieja Smuczyńskiego i sędzia ukarał go czerwoną gry w osłabieniu, lublinianie prezentowali się nieźle. I w nagrodę w 40. min. piłkę "główką" do siatki skierował Mateusz Majewski. W 59. min. było 0:2, po trafieniu Szymona Raka. Przy obydwu golach asystował Grzegorz Bonin. Gospodarzy było stać tylko na honorowe trafienie w 66. min ze stałego fragmentu gry (rzut rożny). Dla Michała Grunta była to 14 bramka w trwającej kampanii. Ostatecznie Motor wrócił na zwycięską, wyjazdową ścieżkę. Szkoda tylko, że w meczu, który praktycznie nie miał większego znaczenia dla końcowego układu tabeli.– Motor to nadzwyczaj silna drużyna, mająca w swoim składzie doświadczonych graczy i z pewnością przewyższała nas jakością gry. My jednak też rozegraliśmy dobry mecz, który pewnie podobał się kibicom. Szkoda że go przegraliśmy, ale jestem zadowolony z postawy mojego zespołu, bo do końca ambitnie walczyliśmy – powiedział po meczu trener KSZO, Marcin najbliższą sobotę (godz. 19) na Arenę Lublin zawita Stal Rzeszów. To będzie ostatni mecz w sezonie żółto-biało-niebieskich na tym stadionie, ponieważ dwie następne potyczki w roli gospodarza rozegrają w Zamościu. Nie oznacza to, że kibice wiosną nie zobaczą swoich ulubieńców w Lublinie. 28 maja (wtorek, godz. Motor wróci na stare śmieci. Na stadionie przy Al. Zygmuntowskich zmierzy się z innym trzecioligowcem, Chełmianką. Będzie to półfinałowe starcie Pucharu Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Motor Lublin 1:2 (0:1)Bramki: Grunt 66 – M. Majewski 40, Rak 59KSZO: Frątczak – Miłek, Mężyk, Kardas (75 Madej), Rogoziński (57 Chrzanowski), Burzyński, Puton, Łokieć, Smuczyński (46 Bełczowski) Kapsa, GruntMotor: Olszewski – Cichocki, Ranko, Waleńcik, Brzyski, Gałecki, Poźniak (85 Sz. Kamiński), Rak (87 Nowak), Bonin, D. Kamiński, M. Majewski (67 Paluch)Żółta kartka dla Motoru: D. KamińskiCzerwona kartka dla Motoru: Waleńcik 2. min za faul Motor Lublin - Stal Krasnik 3:0. Zobacz zdjęcia z meczu Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera 16 czerwca 2018 III liga piłki nożnej, Motor Lublin, Piłka nożna Ostatni mecz Motoru Lublin w sezonie 2017/2018 zakończył się remisem 1:1. Podopieczni Piotra Zasady podzielili się punktami z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Strzelcem bramki dla zespołu z Koziego Grodu był Radosław Kursa, który skutecznie wykorzystał podyktowaną jedenastkę. Żółto-biało-niebiescy zakończyli zmagania na drugiej pozycji w tabeli. POMECZOWY KOMENTARZ Leszek Bartnicki (prezes Motoru Lublin): – Był to mecz, którym zakończyliśmy sezon. Dla nas, ze względu na brak awansu, było to spotkanie bez presji i stawki. Natomiast chcieliśmy dobrze zakończyć ten rok. Ostatecznie zdobyliśmy punkt. W rundzie wiosennej zdołaliśmy ugrać nawet oczko więcej, niż miało to miejsce w jesiennych kolejkach, po których byliśmy liderem. Jednak trudno o to, abyśmy byli zadowoleni. Od dłuższego czasu widać było, że staraliśmy się wprowadzać nowych zawodników do zespołu. W momencie, kiedy straciliśmy szansę na awans, daliśmy okazję gry kolejnym, młodym piłkarzom. W meczowej osiemnastce było aż dziesięciu młodzieżowców, w tym ośmiu juniorów. W podstawowym składzie wybiegło dzisiaj czterech juniorów. Byliśmy świadkami dwóch debiutów. Maciej Kraśniewski wystąpił od pierwszych minut, a Rafał Dobrzyński pojawił się na placu gry w drugiej odsłonie. Na pewno cieszy, że ci młodzi chłopcy zdobywają szlify w piłce seniorskiej, choć nie jest to prosta sprawa, aby przełożyć dużą grupę młodych zawodników z juniorów do seniorów. Co do przebiegu samego meczu, to sądzę, że pierwsza połowa była zdecydowanie pod nasze dyktando. Strzeliliśmy gola po rzucie karnym, którego egzekutorem był Radosław Kursa. Trzeba jednak przyznać, iż zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie, gospodarze mieli swoje sytuacje. Dobrze spisywał się w naszej bramce Paweł Socha. Druga odsłona to bardziej wyrówna gra, z szansami z obu stron, ale to drużyna KSZO, po bardzo ładnym strzale Tomasza Persony, doprowadziła do wyrównania. Myślę, że z przebiegu całego meczu można powiedzieć, że wynik był sprawiedliwy. Grały dzisiaj zespoły z drugiego i trzeciego miejsca w stawce. My wystąpiliśmy w bardzo młodym składzie i uważam, że część z tych zawodników zdało dzisiaj egzamin. Zobaczymy, jak będą sobie radzić w kolejnym sezonie. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Motor Lublin 1:1 (0:1) Bramki: Tomasz Persona 69′ – Radosław Kursa 21′ (rzut karny) Motor: Socha – Kraśniewski, Cichocki (46′ Dobrzyński), Kursa, Szkatuła – Rak (56’ Michota), Kumoch (65’ Buczek), Tymosiak (89’ Kamiński), Majkowski (76’ Dusiło) – Kozban, Nowak. Żółta kartka dla Motoru: Przemysław Szkatuła Widzów: 1 000 Sędziował: Mariusz Myszka (Stalowa Wola). fot. Robert Romaniuk (archiwum) TagiIII LigaIII liga grupa IVKSZO 1929 Ostrowiec ŚwiętokrzyskiLeszek BartnickiMaciej KraśniewskiRafał Dobrzyński 2440 Przed meczem na szczycie tabeli żółto-biało-niebiescy mieli małe problemy kadrowe. Po zwycięstwie z Avią Świdnik na zdrowie narzekali Julien Tadrowski i Kamil Oziemczuk. – Na razie trudno powiedzieć, czy zdążę się wykurować. Zobaczymy, jak będę się czuł bliżej soboty. Na razie pracuję mocno z fizjoterapeutą, żeby być gotowym na KSZO – mówił nam kilka dni temu popularny „Oziem”. Zawodnicy czują się jednak lepiej i wszystko wskazuje jednak na to, że zarówno były gracz Górnika Łęczna i AJ Auxerre, jak i „Julek” będą do dyspozycji trenera Marcina Sasala. Gdyby szkoleniowiec chciał jednak oszczędzić Tadrowskiego, to w jego miejsce na środku obrony może wystąpić Kamil Chlerzyński. – Czekam na decyzję trenera, ale jestem gotowy, żeby zagrać zarówno na stoperze, jak i w pomocy. Wszystko zależy do szkoleniowca – mówi Cholerzyński. – W juniorach praktycznie cały czas występowałem na środku defensywy. Dopiero trener Adam Nawałka przesunął mnie do środka, kiedy zakładałem koszulkę GKS Katowice. Wiem, jak się zachować na obu pozycjach, także nie będzie żadnego problemu – dodaje 28-letni zawodnik. W tej rundzie „Kszoki” przegrały już trzy razy przed własną publicznością. Z pełną pulą, z Ostrowca wyjeżdżały: JKS Jarosław, Karpaty Krosno i Soła Oświęcim. Pod wodzą nowego trenera Andrzeja Wiśniewskiego wicelider tabeli w pięciu występach wywalczył osiem punktów. Stadion KSZO nie jest więc twierdzą nie do zdobycia. – W tych pierwszych kolejkach nie było wielkiej presji, bo nikt nie spodziewał się, że możemy jeszcze włączyć się do walki o awans. Teraz sytuacja się zmieniła. Ciśnienie z każdą kolejką jest zdecydowanie większe. Zdajemy sobie też sprawę, że każde nasze potknięcie może pokrzyżować nam szyki – wyjaśnia Kamil Cholerzyński. – Patrząc jednak w tabelę i terminarz wiemy, że Garbarnia też nie ma łatwych spotkań, dlatego zobaczymy, co się wydarzy. Jedziemy do Ostrowca bez obaw z wiarą we własne umiejętności. Skupiamy się też na sobie, a nie na przeciwniku. Jesteśmy mocni i to rywale mają się nas bać, a nie odwrotnie – zapewnia pomocnik Motoru. TRENER NA TRYBUNACH W sobotnim spotkaniu z ławki rezerwowych Motoru nie będzie mógł prowadzić pierwszy trener Marcin Sasal, który za dyskusje z arbitrem podczas derbów z Avią został odesłany na trybuny. W takim przypadku szkoleniowiec automatycznie w dwóch kolejnych meczach nie będzie mógł być na ławce swojej drużyny. KSZO - Motor Lublin. Transmisja na żywo w TV Transmisję na żywo z meczu na szczycie KSZO Ostrowiec - Motor Lublin będzie można obejrzeć na antenie TVP 3 Lublin. Początek transmisji o godz. 20.

motor lublin kszo ostrowiec transmisja